Autor Wiadomość
Maciek
PostWysłany: Nie 11:48, 30 Mar 2008    Temat postu:

#up
Sorry, ale to nie mój tekst więc jest kilka błędów których nie chciało mi sie poprawiać...
Benek
PostWysłany: Śro 20:18, 12 Mar 2008    Temat postu: Re: Maciek - Śpiewnik

Maćkovy napisał:

Cytat:


Żre głównie Prażan (mieszkańców Pragi)

.





a to to dla kogo?? troche mnie zaskoczyło
Maciek
PostWysłany: Czw 19:57, 28 Lut 2008    Temat postu:

A da! Zaraz editne...
Mateusz
PostWysłany: Czw 19:52, 28 Lut 2008    Temat postu:

da sie jakieś akordy na gitarre skombinować??
Maciek
PostWysłany: Czw 19:35, 28 Lut 2008    Temat postu: Maciek - Śpiewnik

"Jozin z Bazin" ("Józek z Bagien")

Cytat:
Dmi A7 Dmi
1. Jadę tędy biwakować Skodą 100 na Orawę, A7 Dmi
Dlatego się spieszę, ryzykuję - przejeżdżam przez Morawę.
C7 F C7 F A7
Grasuje tam to straszydło, wychodzi z bagien,
Dmi A7 Dmi C7
Żre głównie Prażan (mieszkańców Pragi) ma na imię Jożin (Józek).

REF: F Fdim C7
Jożin z bagien skrada się przez moczary, F
Jożin z bagien do wioski się zbliża. Fdim C7
Jożin z bagien zęby już sobie ostrzy, F
Jożin z bagien gryzie, dusi.
B F C7 F
Na Jożina z bagien, komu by to przyszło do głowy,
B F C7 F A7
Działa jedynie i tylko samolot na opryski (biały proszek).

2. Przejeżdżałem przez wieś drogą na Vizowice,
Przywitał mnie wójt, powiedział mi przy śliwowicy:
Kto dostarczy żywego lub martwego Jożina,
Temu dam córkę i pół PGR-a.

Refren: Jożin z bagien...

3. Mówię: Daj mi wójcie samolot i proszek,
Jożina Ci dostarczę, nie widzę w tym żadnego problemu
Wójt mi wyszedł na rękę, rano wzniosłem się (w przestworza),
Na Jożina z bagien proszek z samolotu pięknie opadł.

REF:Józek z bagien jest już cały biały,
Józek z bagien z moczarów ucieka,
Józek z bagien dostał się na kamień,
Józek z bagien, tu jest już jego koniec!
Dorwałem Józka, już go trzymam,
Dobra każda kasa, sprzedam go do ZOO.

Po czesku:

1. Jedu takhle tábořit Škodou 100 na Oravu,
spěchám proto, riskuji, projíždím přes Moravu.
Řádí tam to strašidlo, vystupuje z bažin,
žere hlavně Pražáky a jmenuje se Jožin.


Ref: Jožin z bažin močálem se plíží,
Jožin z bažin k vesnici se blíží,
Jožin z bažin už si zuby brousí,
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.
Na Jožina z bažin, koho by to napadlo,
platí jen a pouze práškovací letadlo.


2. Projížděl jsem dědinou cestou na Vizovice,
přivítal mě předseda, řek' mi u slivovice:
Živého či mrtvého Jožina kdo přivede,
tomu já dám za ženu dceru a půl JZD!

3. Říkám: Dej mi, předsedo, letadlo a prášek,
Jožina ti přivedu, nevidím v tom háček.
Předseda mi vyhověl, ráno jsem se vznesl,
na Jožina z letadla prášek pěkně klesl.

Ref. Jožin z bažin už je celý bílý,
Jožin z bažin z močálu ven pílí,
Jožin z bažin dostal se na kámen,
Jožin z bažin - tady je s ním amen!
Jožina jsem dostal, už ho držím, johoho,
dobré každé lóve, prodám já ho do ZOO.


EDIT (28.02.2008 20:06):
Dodałem akordy, ale chyba jest troche źle, bo tylko tak znalazlem. Akordy są pogrubioną czcionką.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group